środa, 16 września 2015

Szczupak w słoninie lub boczku


Stary - rzeczywiście staropolski przepis. W oryginale rybę pieczono na rożnie. Z braku rożna i podkuchennego wystarczyć musiał ruszt. 


Składniki:
szczupak
boczek lub słonina
sól, pieprz



Przygotowanie:
Najpierw należy wystarać się o solidny egzemplarz szczupaka (dawniej: szczuki) pierwszej świeżości. Może być i jesiotr, ale nie sum. Dalej zakupić połeć słoniny lub tłustego boczku, jeśli boczek to najlepiej  surowy lub gotowany, w ostateczności niezbyt mocno wędzony. Rybę wypatroszyć, zrysować, nasolić, popieprzyć. 


Wystarczy tyle, bez innych przypraw. W zależności od kształtu połcia i naszych umiejętności krajalniczych owinąć rybę plastrami słoniny lub położyć plastry na spodzie rusztu do ryb, na to rybę i znów plastry. Plastry winny być dość grube, nawet i pól centymetra. Docisnąć ruszt (mam tu na myśli specjalny zamykany ruszt do ryb, można dzięki niemu obracać rybę nad żarem). Piec z każdej strony. Ruszt podstawowy powinien być dość wysoko, tłuszcz będzie kapać i zapalać się na węglach. Płomień nie powinien doprowadzić do ryby Pożarskiego. To inny przepis. Piec z obydwu stron, słonina lub boczek powinny być silnie zrumienione, nawet miejscami przypalone. Wydając na stół słoninę odrzucić, niech psi ją szarpią po podworcu. Albo kotowie rozliczni.


Dzięki słoninie szczupak zachowuje soki i smak i nie przechodzi smakiem mięsnego tłuszczu. 




1 komentarz: